Strona główna HIPPER porady LZO w farbie – czyli co musisz wiedzieć, by cieszyć się pięknie wymalowanym mieszkaniem i dobrym zdrowiem

    Hipperporada

    LZO w farbie – czyli co musisz wiedzieć, by cieszyć się pięknie wymalowanym mieszkaniem i dobrym zdrowiem

    W nowoczesnym domu nie brakuje rozwiązań, które zapewniają poczucie bezpieczeństwa. Teraz możesz sprawić, by płynęło ono bezpośrednio z Twoich ścian. Dowiedz się, czym są lotne związki organiczne (w skrócie LZO), jaki mają wpływ na zdrowie Twoje i Twoich bliskich oraz które dostępne na rynku farby są bezpieczne i zawierają minimalną ilość LZO.

    Co znajdziesz w tym artykule

    Każdy z nas, prędzej czy później, staje przed wyborem farby do ścian i sufitów. Malowanie to najlepszy pomysł na odświeżenie lub zmianę wystroju i charakteru naszych wnętrz. Najczęściej wybór farby ograniczamy do decyzji o kolorze i sposobie wykończenia lub kierujemy się innymi cechami, takimi jak plamoodporność czy odporność na ścieranie. Wiadomo. Te wszystkie elementy mają znaczenie podczas wyboru farby do naszych wnętrz. Możliwe, że po przeczytaniu tego artykułu do listy wymagań dodasz też niską zawartość LZO.

    Z tego artykułu dowiesz się:

    • czym jest LZO
    • jaki wpływ ma emisja LZO na środowisko i zdrowie Twoich bliskich
    • jakie są normy LZO dla farb do ścian i sufitów
    • czy istnieją farby bez LZO
    • dlaczego warto zwrócić uwagę na ilość LZO przy zakupie farby do wnętrz
    • gdzie szukać informacji o zawartości LZO w produktach w sklepie internetowym HIPPER.pl.
    Mężczyzna wybierający farbę do wnętrz

    Co to jest LZO

    LZO – czyli lotne związki organiczne – to nazwa zaczerpnięta z angielskiego VOC, skrótu od volatile organic compounds. To szereg substancji o udowodnionym, szkodliwym wpływie na środowisko naturalne. Podczas zakupów możesz spotkać się zarówno z jedną, jak i drugą nazwą, dlatego warto je znać, aby świadomie wybierać bezpieczne rozwiązania do Twojego domu.

    Substancje zaliczane do lotnych związkowo organicznych łatwo się ulatniają do środowiska. Przybierają postać pary lub gazu i powoli emitują szkodliwe związki chemiczne do powietrza, którym oddychamy. Najczęściej są pochodną procesów przemysłowych zachodzących na całym świecie, jednak problem jest bliżej niż nam się wydaje. LZO występują także w produktach, którymi się otaczamy i których na co dzień używamy. Te produkty to między innymi:

    • kosmetyki
    • tusze do drukarek
    • środki czyszczące
    • odświeżacze powietrza (w sprayu)
    • dywany
    • farby, którymi malujemy nasze wnętrza.

    Wpływ emisji LZO na środowisko i zdrowie

    O tym, że lotne związki organiczne wpływają negatywnie na środowisko naturalne i nasze zdrowie nie trzeba nikogo przekonywać – słyszymy o tym od lat. Jednak jak działają te substancje i w jaki sposób oddziałują na najbliższe otoczenie?

    Naszą planetę otacza wyjątkowa bariera, która naturalnie występuje w stratosferze. Chroni nie tylko nas, ale także zwierzęta i rośliny – a więc całe życie na ziemi – przed niepożądanych działaniem promieniowania UV. Dzięki temu możemy żyć i w pełni czerpać korzyści płynące z energii słonecznej. A teraz wyobraź sobie, że emitujemy do otoczenia lotne związku organiczne. Z zawrotną prędkością wtłaczamy groźne chemicznie substancje w naszą atmosferę. Kumulują się one pod naszą dobrą, naturalną barierą. Wchodzą w interakcję ze światłem słonecznym i tlenem, z którymi tworzą własną, tym razem sztuczną i szkodliwą dla nas i naszej planety otoczkę.

    Wpływ na środowisko

    Emisja LZO jest jedną z przyczyn efektu cieplarnianego, którego skutków pomału doświadczamy. Te uwalniane do otoczenia związki chemiczne biorą czynny udział w niszczeniu stratosfery, w efekcie czego powstaje tzw. dziura ozonowa.

    Kumulacja szkodliwych substancji emitowanych do otoczenia (w tym LZO) wpływa negatywnie na naturalny rozwój roślin. Powoduje ich uszkodzenie, co utrudnia lub uniemożliwia im dalszy rozwój. Przekłada się to na wzrost innych organizmów, a z czasem może nawet wpływać na całe łańcuchy pokarmowe. Gdy poszczególne elementy łańcucha są eliminowane, jego kolekcje części również ulegają zniszczeniu.

    Tworzona przez nas „zła” bariera w atmosferze może powodować też korozję i uszkodzenia surowców lub materiałów wytwarzanych przez człowieka. Uboczny efekt naszych działań, czyli emisja LZO podczas produkcji, ostatecznie wpływa na to, co wytworzyliśmy. Uszkodzeniom ulegają nie tylko wytwory cywilizacji, ale także nasze zdrowie.

     

    Wpływ na Ciebie i Twoich najbliższych

    Czujesz drapanie w nosie i gardle, oczy Cię szczypią i łzawią, próbując pozbyć się szkodliwych substancji, które wraz z zanieczyszczonym powietrzem przedostają się do Twojego ciała. Podrażnione błony śluzowe to nie Twój jedyny problem. Z czasem zaczynają pojawiać się zaburzenia i trudności z oddychaniem, uciążliwy kaszel i rozwijające się wraz z nim objawy astmy oraz przewlekły ból głowy. To właśnie skutki długotrwałej ekspozycji na LZO. Problemy te nasilają się, bo wydaje Ci się, że nie jesteś w stanie wyeliminować szkodliwych substancji z powietrza. To prawda – nie możesz ograniczyć masowej produkcji na całym świecie. Wszystko zaczyna się jednak od Twoich czterech ścian i od małych – ale podejmowanych świadomie – wyborów.

    O szkodliwym działaniu LZO słyszymy od wielu lat – informacje te mocno wpłynęły m.in. na rynek farb do wnętrz. Producenci farb zostali postawieni przed potrzebą dostosowania swoich produktów do uzgodnionych norm.

    Kaszlący mężczyzna

    Normy LZO dla farb do ścian i sufitów

    30 g/litr. To oficjalnie wyznaczona przez Unię Europejską dopuszczalna granica zawartości LZO dla matowych farb do ścian i sufitów. Te i inne rozporządzenia dotyczące emisji LZO w przypadku różnych produktów dostępne są w Dyrektywie 2004/42/EC. Polskie prawo także reguluje kwestie związane z lotnymi związkami organicznymi, podając we właściwym dla tego tematu rozporządzeniu m.in. ich szczegółową klasyfikację oraz dopuszczalne wartości dla konkretnych produktów, np. LZO w farbie lub lakierze.

    Farby bez LZO – czy istnieją?

    Decyzje w sprawie ograniczenia emisji LZO w produktach dekoracyjnych wywarły olbrzymi wpływ na całą branżę. Przede wszystkim przyspieszyły proces przejścia na produkty na bazie wody. Producenci farb zaczęli odchodzić od produktów rozpuszczalnikowych na rzecz wyrobów wodorozcieńczalnych. Z tego powodu mamy aktualnie olbrzymi wybór wodorozcieńczalnych farb do ścian i sufitów ze znacznie mniejszą ilością LZO niż farby na bazie rozpuszczalników. Producenci wyrobów dekoracyjnych do malowania ścian i sufitów nie poszli na łatwiznę, ograniczając jedynie ilość szkodliwych substancji do dopuszczalnej przez UE granicy. Poszli o krok dalej – proponując nowe receptury na produkty ze znacznie zmniejszoną ilością szkodliwych substancji. Dzięki temu na rynku dostępnych jest wiele farb do ścian i sufitów ze minimalną zawartością LZO. Czy możemy jednak mówić o farbach bez LZO czy z zerową zawartością LZO?

    Produkcja farby, którą dekorujesz ściany swojego domu, opiera się na różnych procesach chemicznych. Już na tym etapie wykorzystywane są LZO, a więc niemożliwym jest całkowite wyeliminowanie ich z produktu. Śladowe ilości trafią do gotowego wyrobu, jednak dzięki rosnącej świadomości o ich szkodliwości, producenci przykładają do tego szczególną uwagę i starają się ograniczać tę zawartość do minimum. Najlepszym dowodem na to są produkty, których zawartość LZO wynosi do około 2 g na litr wyrobu, gdzie dopuszczalna wartość – przypomnijmy –wynosi do 30 g / litr. Przykłady takich farb znajdziesz poniżej.

    Kolorowe farby z minimalną zawartością LZO

    Białe farby z minimalną ilością LZO

    Pozostali producenci również mieszczą się w europejskich normach, jednak zawartość LZO w ich produktach jest wyższa niż tych wskazanych na liście. Na przykład farby MAGNAT – w ich przypadku LZO oscyluje na granicy do 5 g/l. To także niewiele, biorąc pod uwagę normę, która dopuszcza bezpieczne użytkowanie farb do wnętrz z zawartością LZO do 30 g/l. Na liście wskazaliśmy te, które mogą pochwalić się naprawdę minimalną zawartością lotnych związków organicznych uwalnianych do otoczenia.

    Dlaczego podczas zakupu farby do wnętrz warto zwrócić uwagę na LZO

    Farba do wnętrz towarzyszy nam przez co najmniej kilka lat. Dlatego tak ważny jest świadomy wybór takiej, która nie uwalnia szkodliwych dla Ciebie i Twoich najbliższych lotnych związków organicznych. Pomieszczenia, w których na co dzień przebywają ludzie (a szczególnie dzieci i osoby ze skłonnościami do alergii), powinny być wolne od szkodliwych substancji. Dzięki temu zyskasz szereg korzyści, które wpłyną bezpośrednio na jakość życia Twojej rodziny:

    • lepsze samopoczucie
    • zmniejszenie (a nawet likwidacja) zagrożenia dla zdrowia
    • ograniczenie uciążliwych reakcji alergicznych i rozwoju długoterminowych problemów zdrowotnych
    • zmniejszenie emisji LZO do środowiska naturalnego.

    Gdzie szukać informacji o zawartości LZO w sklepie internetowym HIPPER.pl

    Wiemy, jak ważny jest świadomy wybór podczas zakupów, dlatego informację o ilości lotnych związków organicznych w farbach i produktach ochrony drewna znajdziesz na karcie produktu w zakładce Parametry techniczne (parametr: Zawartość LZO).

    Jedna puszka farby, jeden wymalowany pokój czy nawet całe mieszkanie – pewnie zastanawiasz się, co to zmienia. Wydaje się, że w kontekście globalnym – niewiele. To w końcu kropla w morzu farby. Jednak to właśnie od świadomości zagrożenia i niewielkich zmian zaczyna się droga do poprawy jakości życia, lepszej dbałości o bliskich i zapewnienia bezpieczniejszej przyszłości kolejnym pokoleniom.

    < Cofnij